Z tak zwanego braku laku pokaże wam co ostatnio udało mi się wyczarować. Jako, że nie mogłam sobie pozwolić na nic z motywem kosmosu (albo raczej nic takiego nie znalazłam) postanowiłam "dotknąć" tego trendu w inny sposób...
Tak więc dwa zdjęcia kosmicznych paznokci. Wykonanie ich to błahostka i wręcz zabawa. Niestety lakier zaczął szybko schodzić bo to miała być tylko próba i użyłam strasznie starego czarnego lakieru. Jak na próbę byłam bardzo zadowolona z efektu i z przykrością patrzyłam na odpryski...
wow!świetnie Ci to wyszlo!
OdpowiedzUsuńCool nail polish style!
OdpowiedzUsuńCome back soon to visit my blog, I'll be waiting for you!!
http://cosamimetto.blogspot.com/
ja też ostatnio sobie coś podobnego zafunowałam z tym, że na granatowym lakierze. mi się podobało, choć mój facet za nic się tam kosmosu nie mógł dopatrzeć ;))
OdpowiedzUsuńsuper to wyszło!
OdpowiedzUsuńjak je wykonałas?????????!:)są boskie !
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńteż mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńefekt ciekawy.
OdpowiedzUsuńWiekszośc stylizacji nawet fajna, ale musisz popracować nad dokładnościa przy malowaniu paznokci - i u nóg i rąk. No i piety sobie czymś smaruj i tarką potraktuj, bo brzydkie...
OdpowiedzUsuń