środa, 29 czerwca 2011

Live to believe!

Niby nie chciałam dodawać tych zdjęć, ale na chwilę obecną nie mam nic lepszego. Pogoda jest tragiczna i tak ma być do końca tygodnia. Zdjęcie robione gdy było jeszcze gorąco (czyli tak jak być powinno). Nie udało się nam uchwycić uroku sukienki, bo latałam po rzece za psem :P ale obiecuje, że zabierzemy się za to jeszcze raz, na spokojnie :)
 sukienka - H&M

Spostrzeżenie nr 1: Mam za mało butów, tragicznie mało...
Spostrzeżenie nr 2: Nie mam żadnej biżuterii nadającej się do użytku...

PS1: Chce grzywkę! Jakiś propozycje?
PS2: Jutro wyniki z matury ;/

niedziela, 26 czerwca 2011

Hot, hot, hot!

Notka miała być wczoraj, jednak rodzinka przyjechała godzinę wcześniej i już nie zdążyłam. Zdjęcia z super upalnej środy! Było tak gorąco że każdy zbędny gram ubrania pogarszał sprawę.
Dlatego postawiłam na bardzo zwiewną sukienkę. Nic więcej. Żadnych ozdób, które nie dały by mi żyć. Jako ozdobę można potraktować górę od bikini, która jest bardzo wzorzysta :)
sukienka - H&M
bikini - H&M
japonki  - Diverse 

PS - Bardzo, bardzo wszystkim dziękuje za odwiedziny i komentarze! Dziękuje za tak miłe przyjęcie do grona szafiarek :)

czwartek, 23 czerwca 2011

I feel like a vampire

Set ze wtorku. Pogoda zmieniała się w mgnieniu oka. Raz było mi za ciepło, raz za zimno, ale były chwile kiedy było idealnie. Wiatr nie dawał spokoju co widać na zdjęciach :)
Jakoś znowu wyszło, że nie widać butów, więc wrzucam osobne zdjęcie moich styranych trampek. Zauważyłam, że przy próbie robienia zdjęć zachowuje się jak małe, dzikie zwierzątko - stąd właśnie ciekawe miny ^^
 koszulka - New Yorker/Fishbone
spodnie - New Yorker/Amisu
bransoletka - DIY
torba - H&M
trambki - Street Street

I mały dodatek. Świetnie odbijałam się w okularach Marty (pani fotograf ^^ ). Nie mogłam sobie odmówić dodania tego zdjęcia!
 PS - Wie ktoś może jak pogrubić mój komentarz pod moimi postami? Chciałabym żeby moja odpowiedź była bardziej widoczna.

poniedziałek, 20 czerwca 2011

Animal I Have Become

Zdjęcie jeszcze z tamtego tygodnia. Genialna spódniczka w zwierzęce wzory kupiona rok temu. Jest niezawodna i ma ważną dla mnie rzecz w spódnicach... kieszenie. Często po prostu nie wiem co zrobić z rękami ;) Reszta prosta. Biały top + czarny sweterek gdyby zrobiło się zimno.

Na uwagę zasługują buty. Kupione w moim miasteczku w zwykłym sklepie, a są idealne. Pasują do wszystkiego, nie męczą nóg, bo są prze wygodne. Mogę w nich chodzić godzinami i nic mi nie jest!
spódniczka - new yorker/amisu
top - bershka
buty - no name
sweterek -reserved

niedziela, 19 czerwca 2011

Lazy day

Niedziela to w moim domu bardzo leniwy dzień. Wszyscy odsypiają cały tydzień, nikomu nic się nie chce. Cały dzień spędzam na nadrabianiu zaległości w czytaniu waszych blogów i moich ulubionych książek. Tym razem jest to "Worek kości" Stephena Kinga...
Moje wczorajsze łupy z wyprzedaży... Mam nadzieję, że już niedługo pokaże je w zestawach...
W przeciągu tych kilku godzin chodzenia po sklepach użyłam słowa "brat" więcej razy niż w przeciągu ostatniego pół roku. Nienawidzę gdy biorą mnie i brata za parę... Trafiliśmy też na wyprzedaż książek w księgarni Matras i mam kilka książek do mojego zbioru.
Mam nadzieję, że również miło odpoczywacie :*

piątek, 17 czerwca 2011

Hello, yellow bird!

Post numer 1 ^^
Zacznę od tego, że zawsze chciałam dołączyć do szafiarskiego światka i oto jestem. Zobaczymy jak potoczą się moje losy. Mam nadzieję, że będziecie mi w tym towarzyszyć.
Dlaczego to robię? Bo chce się podzielić tym co lubię, sobą, moim małym światem i uzyskać od was jak najwięcej rad i krytyki też (tej obiektywnej i budującej),

Coś o mnie?
Mam na imię Karolina, wolę po prostu Ciastek, lat 19, czekam na wyniki z matury, z niepokojem przeglądam statystyki przyjęć na uczelnie. Uwielbiam matematykę!, Stephena Kinga, modę (ale to chyba oczywiste), kocham przyglądać się trendom i temu jak są zastępowane następnymi. Nie ubieram się w żadnym stylu. Do ubrań przywiązuję się bardzo. Kocham i nie potrafię żyć bez mojego G i nieodzownych M i T :*

Chciałam zacząć z grubej rury, ale musimy się z fotografem dokształcić na płaszczyźnie fotografii mody. Wygodnie, prosto, doskonale na spacer.

top - bershka
spodnie - no name
bransoletka - DIY
torba - H&M

PS - Obiecuję, że popracuję nad mimiką ;]